Zaginany telefon – FlexPai – to zupełna nowość! Kiedyś telefon miał kabel, był duży i służył przede wszystkim do dzwonienia. Dziś jest to ciekawy gadżet z niezliczoną ilością funkcji. Można nim robić zdjęcia, liczyć, szusować po internecie i robić mnóstwo innych rzeczy. Jak się okazuje – to nie koniec ulepszeń
Telefony, jak mało które urządzenia, przeszły ogromną metamorfozę na przestrzeni lat. Jeszcze kilkanaście lat temu były bardzo duże z charakterystyczną słuchawką i zwiniętym w spiralę kablem. Potem pojawił się hit, czyli telefony komórkowe, aczkolwiek i te bardzo się zmieniały. Najpierw były sporych rozmiarów, grube z maleńkim wyświetlaczem. Z czasem ewoluowały do tych, które znamy obecnie, czyli z dużymi, kolorowymi ekranami pozwalającym m. in. robić profesjonalne zdjęcia i kręcić wysokiej klasy nagrania video. Ale to nie koniec ulepszeń. W ostatnich miesiącach pojawiło się kolejne telefoniczne cudeńko, które już wzbudza ogromne zainteresowanie miłośników nowinek technologicznych, czyli FlexPai.
FlexPai – smartfon, którego ekran można zwijać i skręcać
Producenci prześcigają się w pomysłach na ulepszanie własnych sprzętów. Oprócz funkcji liczy się design i tak powstał FlexPai, czyli smartfon, który ma zginany ekran. Niektórzy twierdzą, że tak właśnie wygląda „urządzenie przyszłości”. Coś, co jeszcze niedawno wydawało się niemożliwe, obecnie jest całkowicie normalne i dostępne dla każdego.
Koreńska marka Rouyu Technology wyprzedziła innych i jako pierwszy wypuścił na rynek taką nowinkę technologiczną, czym już zaskarbił sobie uznanie miłośników najnowocześniejszych sprzętów. Zaginany ekran, aczkolwiek w bardzo ograniczonym zakresie, prezentował niedawno LG – tu jednak telefon możemy dosłownie zwijać w rulonik, bez obaw, że cokolwiek się uszkodzi. FlexPai wygina się w każdą stronę, więc budzi ogromne emocje i zainteresowanie. Po raz pierwszy model ten był do obejrzenia m. in. w Las Vegas, gdzie każdy chętny mógł samodzielne sprawdzić „jak to działa”. Już wtedy było wiadomo – to będzie hit!
Czy FlexPai zgina się samodzielnie?
Wiele osób słysząc o FlexPai obawia się – czy smartfon nie będzie się zginał samowolnie podczas użytkowania? Otóż nie – by tak się stało trzeba użyć nieco siły, samo nic się nie zadzieje. To jest ważne jeśli chodzi o wygodę użytkowania tego sprzętu. Android samodzielnie wykrywa zgięcie ekranu, dzięki temu przeskalowuje interfejs aplikacji. To z kolei pozwala na samodzielny wybór odnośnie tego czy po złożeniu telefonu ma się pokazywać na części, której wówczas nie używamy tapeta, czy też nie. Szacuje się, że urządzenie można będzie zginąć ponad 200 tys. razy.
FlexiPai został wyposażony w ekran Amoled o wielkości 7,8 cala. Obraz jest doskonałej jakości, widać każdy, nawet najmniejszy szczegół. Bogactwo barw, perfekcyjny kontrast – to kolejny atut tego urządzenia. Po złożeniu telefonu obraz wyświetla się w formacie 4:3, jednak wszystko zostało tak stworzone, że jest to naprawdę wygodne. Co ciekawe, z urządzenia można także z powodzeniem skorzystać, gdy jest tylko lekko wygięte, więc można stworzyć także inne wymiary obrazu – mniejsze bądź większe, według potrzeb.
Co jeszcze potrafi FlexiPai?
Warto wiedzieć, że FlexPai ma także tę zaletę, iż po zwinięciu ekranu okala on urządzenie aż z 3 stron, przy czym na największym fragmencie będzie wyświetlał się interfejs systemu. Tam też będą się wyświetlały informacje odnośnie przychodzących połączeń, smsów itp. Telefon może mieć wbudowaną pamięć od 128 do 256 GB, z kolei bateria została wyposażona w pojemność 3800 mAh. Niewolno pominąć opcji szybkiego ładowania, dzięki czemu już w około godzinę urządzenie może być naładowane aż w 80% Jest to także urządzenie dla miłośników robienia zdjęć telefonem, bowiem wyposażono je w aparat 16 mpix i aparaty dodatkowe oraz optyczną stabilizację obrazu.
Pierwsze modele FlexPai są już na rynku, jednak producent sam przyznaje, że jego technologiczne cudeńko wciąż jest w fazie ulepszania i niebawem może być jeszcze ciekawszą nowinką niż jest teraz. Aczkolwiek obecnie, to niewątpliwie jeden z najciekawszych modeli telefonów.